Numer: The Amazing Spider-Man #166
Tytuł: War of The Reptile-Men!
Wydawnictwo: Marvel Comics 1977
Data wydania: Marzec 1977
Scenariusz: Len Wein
Rysunki: Ross Andru
Tusz: Mike Esposito
Kolory: Glynis Wein
Litery: Joe Rosen
Okładka: John Romita
Redaktor: Len Wein
Cena: $0.30
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Spadają pierwsze płatki śniegu. Spider-Man pędzi do mieszkania doktora Connorsa, by ten pomógł mu rozprawić się ze Stegronem. Po chwili staje oko w oko Lizardem. Po krótkiej wymianie ciosów Jaszczur ucieka do kanałów. Spider-Man kieruje się do mieszkania naukowca.

Na miejscu spotyka Marthę Connors. Żona doktora opowiada Pająkowi, jak Stegron wdarł się do mieszkania i porwał ich syna. Spidey zapewnia kobietę, że zrobi wszystko co w jego mocy, by pomóc jej rodzinie. W tym samym czasie Jameson spotyka się z doktor Madison, która prezentuje mu nowego Zabójcę Pająków na Empire State University. Z kolei przyjaciele Petera spotykają się w kawalerce Flasha i Harry’ego. Podczas tej miłej, świątecznej atmosfery Harry wyjawia, że oświadczył się Liz, a ta z kolei przyjęła jego oświadczyny.

Niestety, nie wszędzie panuje taka sielanka. Mowa o Billym, który więziony w magazynie pod Central Parkiem jest świadkiem, jak Stegron ponownie używa maszyny, dzięki której ożywione szkielety dinozaurów (The Amazing Spider-Man #165) pokrywają się skórą. Podniosłą chwilę ożywiania dinozaurów, które mają zostać sklonowane przy użyciu formuły, jaką Stegron kazał stworzyć Connorsowi dla swojej armii, przerywa Lizard, który chce od Stegrona to, co ten odebrał Connorsowi. Rozpoczyna się zacięta walka.

Podczas gdy Lizard i Stegron okładają się nawzajem, ożywione dinozaury wydostają się na ulicę. To wskazówka dla Spider-Mana, który poszukuje doktora. Dzięki pajęczynie Spidey obezwładnia dinozaury i pędzi przerwać walkę jaszczurów w podziemiach. Powalony na ziemię Lizard odzyskuje postać człowieka, połknąwszy pokrytą antidotum sieć. Stegron raz jeszcze porywa Billy’ego i ucieka do parku.

Jak się okazuje, śnieg rozpadał się na dobre, a niska temperatura jest zabójcza dla dinozaurów. Ożywione potwory znów stają się nieruchomymi szkieletami, a sam Stegron błyskawicznie słabnie i wpada do lodowatej wody, która wkrótce zamarza. Rodzina Connorsów może teraz szczęśliwie świętować Boże Narodzenie.

Recenzja

Świąteczny nastrój towarzyszy nam przez całą lekturę tego komiksu. Pada śnieg, przyjaciele Petera szykują się do świąt, a Spider-Man musi ganiać po mieście za szalonymi gadami (Lizard, Stegron), które nie darzą się sympatią. Jakby tego było mało, za sprawą jednego z nich na ulice wychodzą zmartwychwstałe dinozaury! Wybuchowa mieszanka? W istocie tak. Dobre wyważenie akcji i scen rozwijających fabułę, także o wątki poboczne takie jak współpraca Jamesona i Madison czy ogłoszenie narzeczeństwa Harry’ego i Liz.

Choć jak dla mnie scenarzysta nieco pospieszył się z decyzją o ślubie młodego Osborna i panny Allan. Nie ma to jednak większego znaczenia, bo gdy dochodzi do walki Spider-Mana z Lizardem i Stegronem, czytelnik nie zwraca już na nic uwagi. Stegron zostaje pokonany w nietypowy sposób (niesprzyjająca pora roku plus zmiennocieplność gadów), choć możemy być raczej pewni, że nie odszedł na dobre.

Końcowa scena (epilog) to typowe przesłanie na Święta Bożego Narodzenia. 5 pajączków.

Ocena:

Autor: Rymek69 (streszczenie), Dawidos (recenzja)