The Spectacular Spider-Man #9
Numer: The Spectacular Spider-Man #9
Tytuł: Countdown, Part 4 of 5
Wydawnictwo: Marvel Comics 2004
Data wydania: Marzec 2004
Scenariusz: Paul Jenkins
Rysunki: Humberto Ramos
Tusz: Wayne Faucher
Kolory: Edgar Delgado
Litery: Cory Petit
Okładka: Humberto Ramos, Wayne Faucher, Edgar Delgado
Redaktor: Tom Brevoort, John Miesegaes
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Cena: $2.25
Przedruk PL: Dobry Komiks 26/2004 – The Spectacular Spider-Man 5/5
Streszczenie
Spider-Man przygląda się miastu i rozmyśla jak może sobie poradzić z Otto. Huśta się na pajęczynie i udaje się do swego kolegi Kiwi Kida. Tymczasem Octavius przenosi ministra do swego dawnego domu i opowiada historię swego trudnego dzieciństwa.
Przed południem pani kapitan Cleveland dostaje notkę od detektywa Garretta i robi to, o co ją poproszono. Tymczasem Spider-Man i Kiwi Kid obserwują dom Otto.
W południe w wyznaczonym przez Doktora Octopusa miejscu zjawia się Spider-Man, tuż po nim pojawia się sam Octavius. Nie widząc innego wyjścia Peter zdejmuje maskę.
Autor: Dengar
Recenzja
Fabuła na chwilę jakby zatrzymała się. Spider-Man rozmyśla, służby szukają rozwiązań, a Otto opowiada porwanemu historię swojego trudnego dzieciństwa.
Na domiar złego Spider-Man rekrutuje swojego niezdarnego sąsiada do drobnej misji, by jako Kiwi Kid wspomógł naszego herosa. To już innych herosów nie było w pobliżu, gdy wisi międzynarodowy konflikt w powietrzu? Cała ta historia robi się karykaturalna, nie tylko ze względu na samego Kiwi Kida, ale na fakt, że Peterowi przyszło do głowy prosić go o pomoc. Niby ma to za zadanie wprowadzić więcej humoru, ale można się zastanowić, czy the Spectacular Spider-Man to komedia, czy komiks superbohaterski (z elementami humorystycznymi, ale jednak bez przesady).
Do tej karykaturalnej sytuacji wciąż dostajemy równie niepoważne rysunki Humberto Ramosa. Nie uświadczymy w tym numerze zbyt wiele akcji, a jednak bardzo fajnie dobrano kolorystykę do retrospekcji z życia Otto. Lekko mrocznie, ale wciąż plastelinowo.
Co tu dużo mówić. Co wymyślił Peter zdejmując maskę, że wszyscy patrzą na to z przerażeniem? Jak z tej sytuacji wyszedł Jenkins? Wielki finał historii Countdown już w następnym numerze. A co z obecnym? Myślę, że 3 i pół pajączka będą w pełni adekwatne.
Ocena:
Autor: Spider-Nik