Numer: The Sensational Spider-Man #26
Tytuł: Feral, Part 4: „The Beasts Within”
Wydawnictwo: Marvel Comics 2006
Data wydania: Lipiec 2006
Scenariusz: Roberto Aguirre-Sacasa
Rysunki: Clayton Crain
Tusz: Clayton Crain
Kolory: Clayton Crain
Litery: Cory Petit
Okładka: Clayton Crain
Asystent redaktora: Axel Alonso
Redaktor: Warren Simons
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $2.99
Przedruk PL: Kultowe Komiksy: Spider-Man #4

Streszczenie

Spider-Man rozmawia z Madame Web, chcąc się dowiedzieć co się dzieje z Sępem, Jaszczurem, Man-Wolfem, Black Cat i Verminem. Nie dowiaduje się niczego konkretnego, gdyż kobieta mówi zagadkami i każe mu jedynie podążać śladem Curta Connorsa.

Czarna Kotka przemierza dachy budynków dręczona przez głos wewnątrz swojej głowy, gdy natrafia na Pumę. Fireheart mówi jej, żeby nie opierała się swoim zwierzęcym instynktom i wyładowała swój gniew. Black Cat rzuca się na niego.

Reed Richards bada Johna Jamesona i Williama Connorsa, aby dowiedzieć się więcej na temat ich przypadłości. Naukowiec twierdzi, że miasto, poza budynkiem Baxtera, jest skażone.

Puma opowiada Kotce o tym, jak zareagował na swoje zwierzęce instynkty, które wywołały w nim głód. W tym samym czasie Jaszczur zostaje zaatakowany przez Vermina. Walkę zdaje się wygrywać „Szczur”, jednak Connors wspomina syna i natychmiast nabiera siły, po czym zrzuca z siebie napastnika. Na miejscu zjawia się Pająk i na trzeciego wkracza do walki między bestiami. Wszyscy trzej wpadają do wody, z której pierwszy wychodzi Spider-Man. Pająk zauważa dziwne miejsce, gdzie znajdują się prehistoryczne gady oraz człekokształtny dinozaur, w którym rozpoznaje Dr. Vincenta Stegrona.

Recenzja

„Wszystko dobre, co się dobrze kończy” zdaje się potwierdzać w tym numerze za sprawą rysownika. Gdy rysował Angel Medina było dla mnie całkiem dobrze, ale gdy jego miejsce zajął Clayton Crain to już, żeby nie użyć za mocnego słowa, beznadzieja. Pierwsza strona i… szok za sprawą jego dzieł i to nie dlatego, że są ładne, wręcz odwrotnie. Wcale mi się nie podobają. Pająk, Kotka i Puma wyglądają „jak cię mogę”, ale natomiast Web, Jaszczur (który wygląda jak człekokształtny krokodyl) oraz Vermin (z jakimś wytrzeszczem zębów) prezentują się dla mnie gorzej niż ustawa przewiduje.

A jeśli chodzi o treść, do grona „zwierzęcych” bohaterów dołącza Puma, który tak jak Vermin zniknął na jakiś czas z komiksów Marvela. Dla niektórych plusem może być powrót Madame Web.

Mimo rysunków numer dość ciekawy, zwłaszcza pojawienie się Dr. Vincenta Stegrona. Co on może mieć z tym wspólnego? Na to pytanie pozostaje nam poczekać na kolejny numer. Ogólnie żadnych innych zarzutów, poza nowym rysownikiem nie mam, ale ocena to i tak 3.

Ocena:

Autor: Dengar