The New Avengers #3
Numer: The New Avengers #3
Tytuł: Brak
Wydawnictwo: Marvel Comics 2010
Data wydania: Październik 2010
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: Stuart Immonen
Tusz: Wade von Grawbadger
Kolory: Laura Martin
Litery: VC’s Chris Eliopoulos
Okładka: Stuart Immonen
Pomocnik redaktora: Lauren Sankovitch
Redaktor: Tom Brevoort
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak
Streszczenie
Rozzłoszczona Victoria Hand siedzi za kółkiem kierownicy. Nie może uwierzyć, iż wyraziła zgodę na przyłączenie się do Avengers. Chwilę później wysiadając z samochodu, spogląda na rozpalone do czerwoności niebo.
Iron Fist słyszy głos, lecz nie wie, do kogo on należy. Nie wie również, gdzie się znajduje. Wypełnia go całkowita biała pustka.
Central Park. Doktor Strange, Doktor Voodoo, Hellstorm oraz Avengers opracowują plan, który pomoże im pozbyć się mistycznych zjaw przylatujących prosto z nieba. Strange twierdzi, iż Avengers powinni zająć się problemem w sferze ziemskiej, kiedy on, Doktor Voodoo oraz Hellstorm postarają się uporać z prawdziwym problemem. Luke Cage prosi Jessicę, aby zabrała ich dziecko z Avengers Mansion i pojechała do New Jersey, kiedy trójka magów dematerializuje się z Nowego Jorku. Spider-Man, Thing, Ms. Marvel, Luke Cage, Mockingbird i Wolverine walczą z mistycznymi potworami.
Jessica Jones wraca do posiadłości Avengers. Zostaje zaatakowana przez te same zjawy, które nękają bohaterów w okolicach Central Parku. Przewaga liczebna stworów powoduje, iż Jessica jest w wielkim niebezpieczeństwie. Żona Cage’a słyszy głos, aby jeśli potrafi, wzbiła się w górę, co czyni natychmiastowo. Następnie Victoria Hand z wielkim blasterem zmiata zjawy z powierzchni ziemi.
Luke Cage widzi odlatującą z dzieckiem Jessicę, a Wolerine pokłada nadzieję w „gościach od magii”, ponieważ sytuacja jest bardzo zła.
W Nowym Orleanie, trójka magów zastanawia się, kto może być na tyle potężny, aby opętać Doktora Strange’a i Hellstorma, oraz zabić brata Doktora Voodoo. Niestety Stephen nie zna odpowiedzi na to pytanie.
Głos rozpoznaje symbol na piersi Iron Fista i chcę, aby oddał mu Oko Agamotto, a w najgorszym wypadku dokonał wymiany. Danny wie, że właśnie dzięki temu symbolowi jest chroniony, ponieważ gdyby było inaczej, straciłby Oko jak tylko znalazł się w pustce. Niestety Iron Fist nie docenia swojego przeciwnika. Oko Agamotto zostaje wydarte mu z ręki, a z pustki wyłania się Yao – mistrz Stephena Strange’a. Mówi on, że Strange jest jego największą porażką i to przez niego Iron Fist musi zginąć…
Recenzja
Brian Micheal Bendis i Stuart Immonen utrzymują poziom w trzecim numerze The New Avengers Vol. 2. Akcja jest szybka, a każda ilustracja powoduje ciekawy rozwój wypadków.
Ten numer skupił się na przedstawieniu Victorii Hand jako postaci, która chce odkupić swoje winy za wydarzenia z Siege. Pomaga Jessicę, która na pewno będzie jej bardzo wdzięczna i spowoduje to ocieplenie stosunków między Victorią, a resztą Avengers.
Po raz kolejny Bendis pokazuje, jak świetnie radzi sobie z niewyparzoną gębą Spider-Mana. Tym razem Spidey wchodzi w polemikę z Thingiem, po tym jak Ms. Marvel przyznała się, iż nigdy nie oglądała „Pogromców Duchów” (Ghostbusters). W tracie walki te rozmowy powodują, iż zatrzymujemy się odrobinę dłużej na poszczególnej stronie, przy okazji podziwiając piękną kreskę Immonena.
Jeśli chodzi o rysunek, Stuart Immonen pokazał jak dobrze potrafi zabawić się bielą. Postać Iron Fista i Yao jest bardzo jaskrawa, co jeszcze bardziej akcentuje ich pobyt w białej pustce. Każda strona walki w Central Parku wygląda, jakby toczyła się w piekle, a to za sprawą Laury Martin, która odpowiada za kolory. Trzeba przyznać, że wykonała świętą pracę przy tym numerze.
Tak właśnie powinien wyglądać komiks z drużyną Avengers. Pięć pajączków.
Ocena:
Autor: Slendro