Spider-Man Unlimited – 1×02 – Worlds Apart, part 2
Serial: Spider-Man Unlimited
Sezon: 1
Odcinek: 02
Tytuł: Worlds Apart, part 2
Produkcja: Saban Entertainment
Data emisji USA: 9 październik 1999
Data emisji PL: 2001-2002
Czas trwania: 22 minuty
Stacja TV: Fox Kids
Stacja TV (PL): Polsat
Scenariusz: Michael Reaves
Producent: Will Meugniot
Reżyseria: Patrick Archibald
Streszczenie
Laboratorium Sir Rama. Spider-Man leży przywiązany, a wokół niego stoją Rycerze Ewolucjonisty. Wielki Ewolucjonista opowiada Pająkowi całą historię tej planety i jak zdołał ją odmienić, dzięki stworzeniu nowej rasy zwanej Bestialami, która według niego jest rasą perfekcyjną. Kiedy Sir Ram zamierza odciąć maskę, Spidey niszczy kajdany i ucieka. Gdy wychodzi na zewnątrz budynku widzi małą grupkę rebeliantów, którzy przybyli go uratować. Jeden z nich rzuca bombę w kierunku Rycerzy Wundagory i niszczy górną część budynku. Za pomocą pojazdu Spider-Man i Rebelianci uciekają, lecz gonią ich Rycerze oraz Roboty. Dzięki pomocy Spider-Mana, Roboty zostają unieszkodliwione. Lord Tiger wysyła Lady Vermin, aby ich śledziła.
Slumsy. Spider-Man i grupa buntowników, którym przewodzi Karen O’Malley, schodzą przez kanał do Bazy Rebeliantów. Wszystkiemu przygląda się z daleka Lady Vermin. Spider-Man i Rebelianci wchodzą do tajnej bazy, gdzie znajduje się ich naczelny dowódca, John Jameson. W międzyczasie, gdzieś nad jeziorem dwójka strażników, Bestiali natyka się na Venoma i Carnage’a, którzy zmieniają ich w połączenie symbionta i Bestiala. Venom mówi Carnage’owi, iż Wielki Ewolucjonista kazał im złapać Spider-Mana, gdyż jest on zagrożeniem dla ich planu.
Baza Rebeliantów. Jameson z bronią w ręku każe Pająkowi udowodnić, iż jest on prawdziwym Spider-Manem. Pająk udowadnia mu, że jest z naszej planety, mówiąc kto mu robi zdjęcia do Bugle’a. Nagle Baza zostaje zaatakowana przez Venoma, Carnage’a, Symbiobestiali oraz Lady Vermin. Venom chwyta Pająka i mówi mu, iż znowu się połączą, tworząc jedność. Spider-Man włącza dźwięki soniczne, które odstraszają Venoma i Carnage’a oraz usuwają z Bestiali symbionty. Lady Vermin również ucieka. Jameson wraz z rebeliantami zamykają Bestiali w klatce i postanawiają wykonać na nich egzekucję, lecz Spider-Man przekonuje Jamesona, by tego nie robił, ponieważ rebelianci nie będą wcale lepsi od nich.
Dach budynku. Jameson mówi Pająkowi, że nie może wracać na Ziemię, ponieważ postanowił on pomóc Rebeliantom w walce z Ewolucjonistą. Prosi Spider-Mana, by się do nich przyłączył, ponieważ on jako jedyny nie został oznakowany detektorem przez Sir Rama. Spider-Man się zgadza, po czym dostaje ciuchy i pieniądze od Karen. Dwa dni później, slumsy. Robot atakuje małego chłopca, jednak ratuje go Peter, doznając przy walce poparzeń dłoni. Matka chłopca, która jest lekarką, postanawia mu opatrzyć oparzenia. Lekarka przedstawia się jako Naoko Yomada-Jones, a swojego syna jako Shane’a, po czym proponuje Peterowi wynajęcie pokoju. Peter postanawia zamieszkać u nich na jakiś czas.
Recenzja
Po pierwszym dość słabym odcinku otrzymujemy drugi… niestety znowu na tym samym poziomie. Dostajemy grupę Rebeliantów sprzeciwiających się rządom Wielkiego Ewolucjonisty, któremu podlegają Venom, Carnage, Klan Rycerzy i Bestiale. Natomiast nasz główny bohater wpada w sam środek tej wielkiej wojny. Co poszło nie tak przy realizacji tego odcinka? Ogólnie wykonanie i brak akcji, która w przygodach o Spider-Manie powinna być na pierwszym miejscu. Dostajemy tylko krótką ucieczkę Spidera z rąk Ewolucjonisty oraz jeszcze krótszą walkę Rebeliantów z Symbiobestialami w kanałach.
Jeżeli chodzi o fabułę to jest już na szczęście ciut lepiej. Niektóre wątki fabularne są dość dobrze dobrane np. John Jameson stara się poprowadzić Rebeliantów do obalenia krwawych rządów Ewolucjonisty, zaś Pająk może być kluczem do rozwiązania ich problemu. Cała fabuła może się kojarzyć z pierwszą sagą Gwiezdnych Wojen, gdzie również byli Rebelianci itd., a Luke Skywalker okazał się kluczem do zwycięstwa. Spider-Mana można właśnie w tej chwili porównać do niego, lecz tylko brakuje mu miecza świetlnego.
Wykonanie animacji niestety nadal jest bardzo słabe, a w szczególności bardzo dobrze widać to w scenach, gdzie jest przedstawionych dużo obiektów ruchomych – postaci. Wtedy widz ma wrażenie, jakby było to wykonane w stopklatce.
Niestety scenarzysta nadal nie ma pojęcia o symbiontach, a w szczególności o Venomie. Przykładem może być to, że Venom najwidoczniej nie wie, kto kryje się za maską Spider-Mana, oraz to że, próbuje go wchłonąć, choć symbiont ma już żywiciela w postaci Eddiego Brocka.
Ogólnie mówiąc, nowa seria o Spider-Manie nie zapowiada się na hit, jakim był jego poprzednik (Spider-Man: The Animated Series), ale nie traćmy wiary, może twórcy się ockną i zrozumieją, że popełnili masę błędów i je w trybie natychmiastowym poprawią. 3.5 pajączka.
Ocena:
Autor: Zig89